Alfa odchodzi?!

Karol · Ojciec Dyrektor

Jak wiemy Alfa Romeo w tym roku wycofała fabryczną ekipe z WTCC. Samochody przejęła prywatna ekipa N-TEchnology. W przyszłym roku ma powrócić z 159-tką. Jakieś nowe wieści? Ja 3mam kciuki za powrót.

Saruto · N-2000

N-Technology serwisowała Alfe Romeo już w tamtym sezonie Smile

tylko że wtedy Fiat wspomagał finansowo ten projekt , lecz postanowili się wycofać i zaangażować w rajdy Sad

co do projektu Alfy 159 to nic nie słyszałem Confused

Karol · Ojciec Dyrektor

Tzn na razie jest tylko zapowiedz powrotu z 159 w 2007 Rolling Eyes

Saruto · N-2000

a skąd masz takie źródło ?

Karol · Ojciec Dyrektor

m.in. na ak w newsach było

Saruto · N-2000

aha , mam nadzieje że ta wiadomość się potwierdzi Smile

byłoby super Very Happy

MSG Racing · Kartingowiec

159 jest piękna i musi się scigać> Aż się prosi aby się ścigała i lała wszytkich.
Ja słyszałem ze alfa ma wrócić ale do DTM ale to temat do inego działu.

Saruto · N-2000

plotki krążą ale zero faktów Confused

ja czekam na jakieś konkrety, pozatym gdyby coś się działo to byłyby już jakieś test nowego auta, a takich nie ma, więc pozostaje czekać do 2008 Cool

Karol · Ojciec Dyrektor

THIM · Kartingowiec

Straszna tu zamuła, więc chyba wybaczycie archeologię.
Alfa idzie do wyścigów GT ze swoim 8C, a Fiat planuje włączyć się do WTCC z nowym Bravo. Fajnie, jeśli ten koncern zostanie w wyścigach, choć oczywiście wolałbym Alfę 159 niż Bravo. Ten ostatni grzeszy głównie nadwoziem 5d, wolę sedany w wyścigach turystyków. Ale jeśli nazwą go Abarth, to może wybaczę Smile

Karol · Ojciec Dyrektor

IMHO jak np Leon też 5d nadwozie a urodą nie grzeczy, choć osobiście dużo bardziej dla mnie urodziwy był ostatni z prawdziwych Focusów czyli ST-170. To co napisałem w dziale DTM, zdałem sobie sprawę, że tak na dobrą sprawę to większość seriali hucznie i szumnie sygnowanych prze FIA i okrzykniętych mistrzostwami świata to bida z nędzą tylko sprzedana odpowiednio przez media, głównie chodzi mi o bliskość rund (zawsze se można wpaść dla urozmaicenia nudy) i relacji na Ojrosporcie. Bo tak w sumie to co ? Ilu producentów jest zaaferowanych WTCC? Ile potężnych koncernów wykłada miliony euro na tą serie? BMW, Seat i Chevy. Prywatne Alfy przygotowywane przez N Technology czyli w sumie się nic nie zmienia bo o ile mnie pamięć nie zawodzi to one zawsze były robione przez N T. Tam ze dwie Hondy się jakimś dziwnym trafem losu zagubią na polach startowych, to znowu jakieś oszołomy wpadną z Fordem w nadwoziu Volvo. A i do tego jeszcze wyścig rangi mistrzostw świata na torze którego nawierzchnia miała właściwości bliższe ciału plasteliny położonej do słońca niż asfaltu najwyżej klasy i jakości (bo na torach taki powinien być, prawda? Sorry za to pytanie ale jestem Polakiem i tudzież mieszkam). Słowem balagna na całego.

F1 jest niczym dla mnie przy tym czym jest Nippon (no może trochę przesadzam, ale jeżeli w europie będzie takie oszołomienie wyścigami i F1 jak Nipponem w Japonii to postawię pomnik Hitlerowi przed domem i pójde do synagogi głosić faszystowskie racje), WTCC jest niczym wobec jakiejś tam drobnej seryjki dla półamatorów. Fia GT muszę powiedzieć - szokuje mnie! Coś niebywałego i wymagającego dokładnego zbadania. Głównie europejskie marki (z wyjątkiem jakiegoś Cheviego który został odnaleziony cudownie na szrocie i paru innych "badziewi" od hamburgerowców z juesej) - są. O kurde! Idźmy dalej - zainteresowanie mediów, ludzi - no na przełaj ale jest. O w mordę no nie tak coś jest. Zainteresowanie koncernów - o kurde, no tez nie jest tak źle. Wszystko działa dobrze, mistrzostwa działają prężnie, i mimo, że raczej niedane nam będzie oglądać sytuacji gdzie Maserati lub Aston Martin z trudem będzie się wbijało do 10, to nie jest tak źle. Och i jeszcze do tego klasa GT2 i uwaga - bonusik! GT3 Euro Series. O kurde wyższa szkoła jazdy. I to wszystko mistrzostwo świata. W przenośni i dosłownie. Ale co? Wredne japońce. Stworzyli serie z 5 producentami opon, 2 klasami, powyżej 10 marek, modeli tam 50 chyba. Wrzawa, cherleaderki i w ogóle. Tam kierowcy którzy wygrywają są prawdziwymi mistrzami.

Mam jeszcze porównać DTM z NASCAR (choć mało trafne porównanie, ale jednak - zamysł ten sam), GP2 z (no niech wam będzie że te serie nie dorastają do F1) IRL i CCWS ? Po co? Żeby całkiem obalić mit wspaniałego dobrobytu europy, i Fia? Żeby to co jest jakąś profanacją zza wielkiej wody (kurde Ci amerykanie to niby kolonia europejska, a tacy oryginalni muszą być!) i z Japonii nagle okazało się czymś niepojętym?

Na tym poprzestane a dla Fia ostrzeżenie chyba z tego jakieś powinno być. Wszak królestwo rajdów też sie wymyka z europy! Fia brnie w coraz absurdalniejsze przepisy, w mistrzostwach zostały 3 marki a połowa listy startowej to Focusy 06 (chcesz Pan jakieś konkurencyjne WRC? Idź Pan do M-sportu!), a rajdy są coraz bardziej popularniejsze w stanach i strzeżcie się bo okaże się zaraz, że zostanie w Europie po świetności tylko zgliszcza i popiół. Heh a własciwie to Subaru i Mitsubishi to też Japońce, na których opiera się jeden z dwóch mistrzowskich seriali i 90 % seriali krajowych.

Ehs Pozdrawiam